you are viewing a single comment's thread.

view the rest of the comments →

[–]ygrek[S] 1 insightful - 1 fun1 insightful - 0 fun2 insightful - 1 fun -  (1 child)

Wmawiajcie sobie dalej

"Proste, prawda? To dlatego, że nie wspomniałam o genitaliach. Jak mogłam nie wspomnieć o genitaliach?! "Jak facet może być hetero, będąc z kobietą z penisem?!". W sumie prosto: wystarczy, że widzi jej kobiecość w sensie tożsamości, wyglądu, głosu, budowy ciała, zachowań, stylu, spełniania pewnych społecznych oczekiwań i stereotypów i tak dalej. "<

[–]ygrek[S] 1 insightful - 1 fun1 insightful - 0 fun2 insightful - 1 fun -  (0 children)

Ja widzę, że faceci są zero-jedynkowi. Częściej są hetero albo homo. A mężczyźni o wiele bardziej zwracają uwagę na kobiece ciało. Na fizyczność, a nie tożsamości w głowie. Mają wymagania do każdego kawałka, nawet do włosów łonowych a co dopiero genitaliów. Pamiętam artykuł o prostytucji, gdzie przytaczali recenzję klientów i jakiś pisał na minus "męska budowa nóg". Skoro typ widzi domniemane wady u kobiety, to dopiero u transa, który ma męska budowę ciała. Ponadto ładna definicja kobiety - spełnia patriarchalne oczekiwania.